Są już dostępne kompletne dane dotyczące zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów 2012 r. Sumy dla poszczególnych kategorii poszkodowanych za cały rok potwierdzają wzrost, który był zauważalny już na podstawie danych półrocznych.
Wykres 1. Poszkodowani w wypadkach z udziałem rowerzystów. Ofiara śmiertelna w 2011 r. to piesza, potrącona przez samochód, który potrącił również rowerzystę. Od września 2008 r. na łódzkich ulicach nie zginął rowerzysta
By móc zbliżyć się do poprawnej diagnozy przyczyn wzrostu, należy porównać zmiany liczby zdarzeń w ciągu roku.
Jak widać, na wyniku rocznym zaważyły znacznie wyższe liczby zdarzeń w maju-czerwcu i wrześniu-listopadzie. Natomiast liczby za lipiec i sierpień 2011 r. są podobne do sytuacji w tych miesiącach w latach poprzednich. Przeczyłoby to łatwemu przypisywaniu wzrostu liczby zdarzeń nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Gdyby rzeczywiście nadanie nowych praw rowerzystom przyczyniało się do większej liczby kolizji i wypadków, wzrost uwidaczniałby się przez cały okres po 21 maja, kiedy nowelizacja weszła w życie. Bardziej prawdopodobny wydaje się ogólny wzrost liczby osób używających roweru na co dzień, co tłumaczyłoby też mniejszą liczbę zdarzeń w okresie urlopowym. Tym bardziej że warunki pogodowe w 2011 r. były bardziej korzystne niż w 2010 r.
Średnie najwyższe dobowe temperatury powietrza w maju za okres ostatnich 18 lat to 17 stopni Celsjusza, w 2010 r. było to 16 stopni, a w 2011 r. aż 19 stopni; średnia liczba dni z opadem w maju w ostatnich 18 latach to 14, w 2010 r. aż 27, a w 2011 r. 16 dni.
Podobnie korzystnie wyglądają dane za wrzesień 2011 r. Średnia najwyższych dobowych temperatur powietrza wyniosła wówczas aż 21 stopni, przy 16 we wrześniu 2010 r. i średnio 17 we wrześniu w ciągu ostatnich 18 lat; dni z opadem było w całym miesiącu zaledwie 9, przy 16 we wrześniu 2010 r. i średniej 13 dla września z ostatnich 18 lat.
Wpływ pogody na wielkość ruchu rowerowego może też tłumaczyć stosunkowo dużą liczbę zdarzeń w lipcu i sierpniu 2010 r. Średnia temperatura powietrza w lipcu 2010 r. była wyższa o 4 stopnie od średniej za lipiec z przeciągu ostatnich 18 lat, a średnia w lipcu 2011 r. tylko o 1 stopnień. Za to warunki pogodowe w sierpniu 2010 i 2011 r. były bardzo podobne: średnia dobowa temperatura po 19 stopni (17 stopni w ciągu ostatnich 18 lat), średnia najwyższych dobowych temperatur po 24 stopnie (21 stopni w ciągu ostatnich 18 lat). Tylko liczba dni z opadem się znacząco różniła: 21 w 2010 r. i 15 w 2011 r. Efekt: liczba zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów w sierpniu 2010 i 2011 r. była identyczna.
Wpływ pogody na wielkość ruchu rowerowego może też tłumaczyć stosunkowo dużą liczbę zdarzeń w lipcu i sierpniu 2010 r. Średnia temperatura powietrza w lipcu 2010 r. była wyższa o 4 stopnie od średniej za lipiec z przeciągu ostatnich 18 lat, a średnia w lipcu 2011 r. tylko o 1 stopnień. Za to warunki pogodowe w sierpniu 2010 i 2011 r. były bardzo podobne: średnia dobowa temperatura po 19 stopni (17 stopni w ciągu ostatnich 18 lat), średnia najwyższych dobowych temperatur po 24 stopnie (21 stopni w ciągu ostatnich 18 lat). Tylko liczba dni z opadem się znacząco różniła: 21 w 2010 r. i 15 w 2011 r. Efekt: liczba zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów w sierpniu 2010 i 2011 r. była identyczna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz