Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Akcje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Akcje. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 24 października 2011

Reguła postępowania w przypadku gdy 1 listopada spotkamy samochody poruszające się lub parkujące na drogach rowerowych

Jak słusznie zauważył wikiyu w komentarzu do poprzedniego wpisu, nie każdy chce lub może korzystać z Facebooka. Dlatego też udostępniam z wydarzenia "Wszystkich Świętych - Świętym Krowom nie popuszczamy!" instrukcję autorstwa Wojciecha Makowskiego, jak należy się zachować w przypadku zauważenia we Dniu Wszystkich Świętych nieprawidłowo jeżdżących bądź parkujących kierowców.

1 listopada to dzień tradycyjnego wypasu Łódzkich Świętych Krów - na chodnikach, trawnikach i drogach rowerowych. Zróbmy więc coś, zamiast wymieniać się tylko zdjęciami między sobą.
Proponuję następującą procedurę:

1. Widzisz krowę na wypasie. Albo - co bardziej prawdopodobne - całe stadko
2. Robisz jej zdjęcie - jedno takie, na którym widać dobrze numer rejestracyjny, drugie takie, na którym widać otoczenie krowy, jakieś budynki itp. - czyli lokalizacyjne. Jeżeli krów jest dużo, rób tyle zdjęć, ile masz czasu;-) Dokładny czas zrobienia każdego zdjęcia zapisujesz (jeżeli aparat nie jest pod tym względem prawdomówny)
3. Dzwonisz na Straż Miejską 986. Jeżeli przyjmą zgłoszenie, prosisz o podanie numeru, który mu nadadzą (następnie do punktu 10). Jeżeli odeślą cię do patrolu policji stojącego nieopodal, idziesz do patrolu.
4. Zwracasz patrolowi policji uwagę na krowę na wypasie. Wzywasz do interwencji. Jeżeli nie podejmują jej natychmiast, prosisz o podanie numerów służbowych i je zapisujesz, a także prosisz o wpisanie twojego wezwania do interwencji do notatnika służbowego, zgłaszasz skargę na 0 800 149 971 http://www.lodzka.policja.gov.pl/content/view/2272/321/. Opcja badziej hardkorowa - nagrywasz całe wydarzenie. Oczywiście, policjanci mogą być zajęci różnymi zadaniami, więc nie oczekujemy, że interwencja zostanie zrealizowana natychmiast - aczkolwiek jeżeli jest ich czwórka i nie zajmują się niczym szczególnym, możemy tego oczekiwać;-)
5. Jeżeli SM przyjęła Twoje zgłoszenie telefoniczne, wysyłasz prośbę o informację o podjętej interwencji. Z mojego doświadczenia wynika, że reagują też na maile na adres sekretariat@strazmiejska.lodz.pl .
6. Jeżeli Policja nie podjęła interwencji w Twojej obecności, wysyłasz pismo ze zdjęciami samochodów do Komendanta Miejskiego Policji i wezwaniem do ukarania kierowców.
7. Następnie zapewne zostaniesz zaproszony na przesłuchanie, gdzie będzie trzeba potwierdzić, gdzie i kiedy zrobiono te zdjęcia. Potem prześlą informację, co się z tym stało dalej.
8. Jeżeli dostaniesz informację, że kierowcy zostali tylko pouczeni, wnieś zażalenie na niewniesienie wniosku o ukaranie.
9. Jeżeli by cię ktoś pytał, dlaczego dręczysz kierowców, wskaż mu najbliższy specjalny autobus lub tramwaj (co roku rozkłady jazdy tego dnia są "dogęszczane", uruchamiane są też specjalne linie autobusowe, aby nie trzeba było przyjeżdżać na cmentarz samochodem) - albo też zasugeruj, że gdyby samochody nie zajmowały drogi rowerowej, wygodnie by było dojechać rowerem;-)
10. Jeżeli Straż Miejska przyjęła zgłoszenie telefoniczne, prześlij im takie pismo następującej treści:

Komendant Straży Miejskiej w Łodzi
Dariusz Grzybowski
ul. Kilińskiego 81
90-119 Łódź


Wniosek o udzielenie informacji dot. interwencji z dnia 1 listopada


Niniejszym zwracam się z wnioskiem o udzielenie mi informacji dotyczących realizacji zgłoszenia dokonanego przeze mnie telefonicznie w dniu 1 listopada 2011 o godzinie XX.XX

Zgłoszenie dotyczyło samochodu marki XXX nr rej XXXX, zaparkowanego na drodze rowerowej na ul./al. XXX Według słów funkcjonariusza, zostało ono przyjęte i nadano mu numer XXXX.

Proszę w szczególności o informacje dotyczące czasu oraz sposobu realizacji zgłoszonej interwencji (podjętych przez funkcjonariuszy czynności).

Proszę o odpowiedź wyłącznie drogą elektroniczną na adres email: XX@XX

(Podpis)

11. Daj znać tutaj, co się udało zdziałać!

wtorek, 27 września 2011

Liczymy się (III)

Podczas wczorajszego kluczenia ulicami śródmieścia doliczyłem się 33 osób z rowerami. Trasa mierzyła 2,8 km, co dało średnią 11,7 osób na kilometr. Tym razem najbliższy obu wartości był wynik Bartka, który na drodze z "Manufaktury" na plac Reymonta, długości 5,5 km, spotkał 22 osoby na rowerach (4 na kilometr). Gratuluję!
Zostały dwie damskie S-ki. Może któraś z pań zechce albo któryś z panów dla swojej pani. Zasady rywalizacji są tutaj, a ja czekam na wyniki do północy.

poniedziałek, 26 września 2011

Liczymy się (II)

Pogodny poniedziałek, zbliża się godzina powrotów z pracy, ze szkół. Doliczyłem się, że zostały mi jeszcze trzy koszulki "Zagoń Rower do Roboty": jedna męska i dwie damskie S-ki. Zatem liczymy w dalszym ciągu (zasady, wyniki proszę podsyłać na rowery@uml.lodz.pl). A ja w związku z drugą "gumą" złapaną na łuku torów tramwajowych na skrzyżowaniu Gdańskiej z Kopernika, wracam (i liczę) spacerem...

czwartek, 22 września 2011

Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu '11 - dzień siódmy: Europejski Dzień bez Samochodu

Nie ma co się oglądać na innych, którzy mają blade pojęcie o Dniu bez Samochodu i na nieefektywną organizację jego obchodów w Łodzi! Koszulki "Zagoń Rower do Roboty" nadal są do zodbycia. Aby się do tego zbliżyć, trzeba wracać (z pracy, szkoły, spotkania, czegokolwiek w mieście) dzisiaj do domu na rowerze i liczyć innych rowerzystów. Następnie podesłać tę liczbę, punkt początkowy i końcowy oraz ewentualnie dystans w kilometrach. Koszulki dostaną dwie osoby:
  1. której liczba będzie najbliższa liczbie rowerzystów mijanych w drodze powrotnej przeze mnie,
  2. której średnia liczba rowerzystów na kilometr będzie najbliższa mojej średniej.
Jasne? Zatem, do liczenia!

Acha, liczby przyjmuję do północy pod adresem: rowery@uml.lodz.pl

środa, 21 września 2011

Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu '11 - dzień szósty (I)

Nie będę relacjonował, co się działo przez ostatnie dwa dni w ramach obchodów Tygodnia, ale zapowiem: jutro 22 września, ostatni dzień Tygodnia i tradycyjnie Dzień bez Samochodu. W związku z tym mam dla Was interaktywną propozycję. Od godziny siódmej będę stał w którymś z tych miejsc -
  • skrzyżowanie dróg rowerowych Drewnowska/al. Włókniarzy,
  • skrzyżowanie dróg rowerowych al. Jana Pawła II/al. Mickiewicza,
  • przejazd rowerowy al. Mickiewicza/al. Piłsudskiego/Piotrkowska.
Mam do rozdania trzy czarne koszulki "Zagoń Rower do Roboty" - damską S-kę i męskie M-kę oraz L-kę. Koszulkę daję pierwszej osobie, która podjedzie do mnie na rowerze w danym punkcie i powie: "Zagoń rower do roboty w Dzień bez Samochodu", a następnie jadę w kolejny punkt. Jasne? Zatem widzimy się rano.
Poza tym oczywiście zbieram Wasze sugestie, żale itp.