Mam takie marzenie: ulice w śródmieściu są na powrót dwukierunkowe i przestają być przede wszystkim dwupasowymi ściekami komunikacyjnymi; tramwaj otrzymuje priorytet, nie tylko dzięki programom sygnalizacji (których potrzeba mniej), ale dzięki udrożnieniu ulic niedostępnych dla przelotowego ruchu samochodów; po ulicach Andrzeja i Tuwima na powrót jeżdżą tramwaje; znikają bariery organizacyjne dla ruchu rowerowego, poszerzone zostają chodniki, a ulice obsadzone wybranymi gatunkami drzew.
Realizowana jest polityka transportowa dla miasta Łodzi z 1997 (!) roku i obowiązujące Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Łodzi w zakresie wyznaczonego obszaru ograniczonego miejskiego ruchu tranzytowego z priorytetem dla komunikacji zbiorowej.
Trzeba niewiele i bardzo wiele: odważnego i wizjonerskiego prezydenta i komunikacji społecznej prowadzonej przez fachowców. Oraz wiedzy.
Amen!
OdpowiedzUsuń