W odpowiedzi na artykuł zamieszczony na "Rowerowej Łodzi" pt. "Niegospodarność ZDiT czy łamanie miejscowego?".
Zakres trwającego remontu odcinka ulic Legionów i Konstantynowskiej pod wiaduktem kolejowym obejmował również wymianę płyt chodnikowych na kostkę betonową. Na tym odcinku nie ma drogi dla rowerów, jednak po chodniku o szerokości 5 metrów odbywa się intensywna komunikacja rowerowa. Jest to bowiem fragment jednego z dojazdów z kierunku Retkini, Karolewa, Zdrowia i Złotna do centrum miasta. Według ubiegłorocznych pomiarów ruchu, co najmniej 84% rowerzystów przedostających się tędy przez linię kolejową korzysta z chodnika a nie z jezdni, co oznacza ruch na poziomie 140-170 rowerów w ciągu dwóch godzin popołudniowego szczytu komunikacyjnego.Mając na uwadze bezpieczeństwo rowerzystów, przy okazji remontu na wydzielonej części chodnika zostanie położona kostka w kolorze czerwonym, innym niż kolor kostki położonej na części przeznaczonej dla pieszych. Do tego celu zostanie użyta specjalnie zamówiona i sprowadzona przez wykonawcę kostka niefazowana. Na odnowionym chodniku długości około 260 metrów będzie odbywał się ruch rowerowy, tak jak to miało miejsce dotychczas.
Przygotowując remont chodnika wzięto również pod uwagę utworzenie na jego części drogi rowerowej o nawierzchni asfaltowej, zgodnie z obowiązującymi "Wytycznymi do planowania, projektowania i utrzymania dróg rowerowych w Łodzi", co faktycznie byłoby przekroczeniem zakresu remontu. Okazało się to jednak trudne z przyczyn technicznych. Zakres remontu nie obejmuje utworzenia podbudowy pod taką drogę rowerową. Istnieje ryzyko, że obecna konstrukcja chodnika zarwałaby się pod ciężkim rozściełaczem, zwłaszcza w rejonie istniejących studni. Rozściełacz nie mógłby podjechać zbyt blisko tunelu, nie mówiąc już o wjeżdżaniu do tunelu. Aby maszyna mogła wjechać na trasę drogi rowerowej konieczne byłoby zdemontowanie na czas wykonywanych prac sygnalizatorów przy alei Włókniarzy i alei Unii Lubelskiej. Te trudności zdecydowały o rezygnacji z budowy asfaltowej drogi rowerowej.
Jednocześnie opracowywany projekt budowlany o wartości 11 200 złotych, zostanie wykorzystany do utworzenia w przyszłości brakujących przejazdów dla rowerzystów przez aleję Unii Lubelskiej i ulicę Konstantynowską. Obecnie realizowany remont chodnika nie jest pokrywany ze środków przeznaczonych na budowę układu dróg rowerowych na terenie miasta. Chodnik zostanie odnowiony i udostępniony dla rowerzystów już teraz, przy okazji remontu odcinka ulicy, bez angażowania środków z budżetu rowerowego.
W powyższej sprawie, a także sprawie wielu "chodniko-DDRek" w naszym mieście, które zastałeś przychodząc na stanowisko Oficera Rowerowego - czy istnieje w naszym mieście możliwość tworzenia "Dróg dla pieszych z dopuszczonym ruchem rowerowym"? [tj C-16 + T-22] zamiast konstrukcji C13/16?
OdpowiedzUsuńOwszem są miejsca gdzie jest to rozsądne [Patrz: Włókniarzy przy Długosza, ale już Piłsudskiego między Wysoką, a Wodną byłaby lepiej poprowadzona - zostawiamy jak jest + przyśpieszamy ruch tych którzy czują się na siłach, podobnie dopuszczenie ruchu poza DDRką na Zachodniej między Manu a Ogrodową [gdzie DDR prowadzi w ... pole]
Istnieje taka możliwość, tylko będę musiał do tego przekonać naczelnika Wydziału Inżynierii Ruchu i dyrektora Zarządu Dróg i Transportu. Utworzyłem już wstępną listę odcinków:
OdpowiedzUsuń1) ul. Przybyszewskiego odcinek na wiadukcie kolejowym,
2) ul. Dąbrowskiego odcinek na wiadukcie kolejowym,
3) ul. Rzgowska między ul. Paderewskiego i ul. Broniewskiego a ul. Warneńczyka oraz między ul. Paradną a trasą Górna,
4) ul. Pabianicka między trasą Górną a ul. Prądzyńskiego,
5) ul. Kopcińskiego między ul. Narutowicza a al. Piłsudskiego,
6) al. Śmigłego-Rydza od al. Piłsudskiego do ul. Tymienieckiego,
7) ul. Tramwajowa na odcinku tunelu,
8) ul. Ogrodowa od wejścia do pałacu Poznańskich do bramy do CH "Manufaktura" (wąski pas na jezdni, duży ruch samochodowy),
9) ul. Drewnowska chodnik pod wiaduktem kolejowym,
10) ul. Zachodnia między ul. Lutomierską a ul. Limanowskiego (substandardowa droga dla rowerów),
11) ul. Karolewska na wysokości dworca autobusowego przy Łodzi Kaliskiej (obecnie droga dla rowerów i pieszych),
12) ul. Rokicińska między ul. Wałową a ul. Niciarnianą (po północnej stronie).
Zamierzam zacząć drążyć temat od początku roku.
Pozdrawiam
Do powyższych odcinków dopisałbym jeszcze Warszawską:
OdpowiedzUsuń-po pierwsze, na odcinku zlikwidowanej drogi rowerowej od Ronda Powstańców 1863r do Stalowej - większość rowerzystów nadal tamtędy jeździ, szczególnie w weekendy do Arturówka.
-po drugie, przekwalifikowanie ciągu pieszo-rowerowego od Tęczowej do Wycieczkowej i zdjęcie znaków B9 z jezdni na tym odcinku. Obecnie szczególnie jazda w kierunku zachodnim jest niebezpieczna i nieprzyjemna - z górki, a przed każdą uliczką trzeba zwalniać ze względu na brak widoczności. Nie mówiąc o nierównościach i niewielkiej szerokości. Warszawska nie ma ani bardzo intensywnego ruchu, ani zbyt wielu ciężarówek, i nie wiem dlaczego rowerzyści mają być z niej wyrzuceni - szczególnie że na jednym fragmencie udało się już zlikwidować nakaz jazdy substandardową DDR (w zasadzie szerszą i bezpieczniejszą od dalszego fragmentu).