wtorek, 12 czerwca 2012

Londyńska Kampania Rowerowa

Pozwolę sobie zacząć od rozwiązania "fotozagadki" z poprzedniego wpisu, dobrze oddającego charakter poruszania się na rowerze po londyńskim City. Obserwując tamtejszy ruch uliczny, utwierdziłem się w tezie o podobieństwie pod tym względem Londynu do Paryża i Nowego Jorku, niż raczej do Berlina, Kopenhagi czy Amsterdamu.
Przykład trasy oznaczonej dla rowerzystów (Route signed for cyclists that may be on busier roads). Czyli czegoś, czego polskie przepisy póki co jeszcze nie przewidują, a co eksperymentalnie udało się wprowadzić w ubiegłym roku na ulicy Świdnickiej we Wrocławiu. Tutaj: odcinek trasy relacji wschód-zachód w South Croydon (południowa część aglomeracji londyńskiej), Violet Lane.
1. Oznaczenia za pomocą symbolu roweru (odpowiednik naszego znaku P-23) na jezdni służą prowadzeniu rowerzysty po właściwych ulicach łączących się w ciągłą trasę, a także uczulają na obecność rowerzystów; 2. Oprócz samego symbolu roweru używane są również strzałki kierunkowe. Tutaj widać także oznakowanie pionowe trasy w postaci tabliczki informacyjnej z podanymi punktami docelowymi i dystansem do nich; 3. Oznaczenie w rejonie garbu spowalniającego - rowerzysta jest na nim prowadzony dalej od krawężnika, w związku z efektywnym zawężeniem pasa ruchu. Na latarni po lewej widoczna tabliczka uprzedzająca o zmianie kierunku trasy na skrzyżowaniu; 4. Widok w przeciwnym kierunku na ten sam odcinek trasy. Widoczna po lewej tabliczka potwierdzająca, iż po skręcie znajdujemy się na właściwej ulicy wchodzącej w skład sieci tras rowerowych

Przykłady innego oznaczenia tras dla rowerzystów
 
 1. Oznaczenie zmiany przebiegu trasy za pomocą znaków pionowych i poziomych (Arkwright Road, Sanderstead); 2. Jeszcze inny sposób oznaczania trasy, za pomocą symboli rowerów i strzałek malowanych na zielonym prostokątnym polu (Whitgift Street, Croydon); 3. Oznaczenie trasy z jej numerem (Cavendish Road, Balham). Co dziwne, numeracja tras nie jest podawana w materiałach informacyjnych, drukowanych i dostępnych w Internecie

Uspokajanie ruchu
1. Oznaczenie granicy strefy ograniczonej prędkości wraz z progami spowalniającymi; 2. Bardzo powszechny sposób organizacji ruchu na skrzyżowaniu - wymalowana wyspa centralna i pierwszeństwo pojazdów znajdujących się na skrzyżowaniu, nadjeżdżających z prawej strony; 3.-5. Przykłady powszechnych "bram wjazdowych" - wyniesionych wlotów ulic podporządowanych: 3. Spring Gardens w ścisłym centrum, 4. Foxley Hill Road, Purley; 5. Wyndhurst Close, South Croydon

Strefa wspólnej przestrzeni - dowód na to, jak szybko Anglicy przejmują (?) wzorce dobrych rozwiązań od kontynentalnych Europejczyków. Sprawiające wrażenie bardzo przyjaznego rozwiązanie High Street w Purley, w którym znalazło się miejsce dla wszystkich - kierowców samochodów (tych, którzy muszą wjechać), rowerzystów, ale przede wszystkim - dla pieszych.
1. Południowy wjazd do strefy. Łamane przejścia dla pieszych "na dwa razy" to nie jest akurat rozwiązanie, które chętnie widziałbym też w Łodzi; 2. Serce strefy. Jezdnia ulicy wyniesiona do poziomu chodników, stojaki dla rowerów, ławki dla pieszych

Pasy ruchu dla rowerów - bardzo powszechne, posiadają wiele wariantów prowadzenia i szerokości. To co zaskakuje, to wyznaczanie ich wspólnie z miejscami postojowymi: gdy miejsce jest zajęte, zachodzi konieczność wyjeżdżania na pas ruchu ogólnego by ominąć zaparkowany pojazd. Również mniej restrykcyjnie niż według polskich przepisów traktowana jest ich szerokość: zdarzają się i pasy metrowej szerokości, u nas muszą mieć minimum 1,5 m.
  
1. Świeżo wymalowany pas przed przewężeniem jezdni w miejscu przejścia dla pieszych - rowerzysta musi zjeżdżać na pas ruchu ogólnego (Godstone Road, Purley); 2. Pasy są wyznaczane również w ścisłym centrum w sąsiedztwie najbardziej reprezentacyjnych i monumentalnych gmachów. Tutaj w prześwicie w Admiralty Arch; 3. Sposób oznaczenia pasa na długości wlotu ulicy poprzecznej (King William Street przy Monument Street); 4.-5. Przykłady przerywanego prowadzenia pasów na ulicy w centrum (Tooley Street). Pasy są przerywane przed i za przejściami dla pieszych, na długości przystanków autobusowych. 6. Rowerzyści są zmuszeni omijać autobusy zjeżdżając na pas ruchu ogólnego. Widoczny również prowadzący w kierunku przeciwnym buspas udostępniony dla rowerzystów (Fair Street); 7. Wspólny pas dla autobusów, jednośladów i taksówek (Brighton Road, South Croydon); 8. Sposób oznakowania pasa na skrzyżowaniu umiejscowionym na łuku drogi głównej (Brighton Road, South Croydon); 9.-10. Skrzyżowanie z wyznaczonymi pasami do prawoskrętów dla rowerów (North End x Station Road x Tamworth Road, Croydon); 11. Przypadek pasa omijającego miejsca postojowe (Mitcham Road, Croydon); 12. Przykład wąskiego, słabo utrzymanego pasa wytyczonego na długim odcinku ulicy przecinającej tereny zielone, z półmetrowym marginesem w założeniach mającym oddzielać od pasa ruchu ogólnego (Mitcham Road na długości Mitcham Common)

Parkingi
   
1. Jeden z typowych parkingów przy stacji kolejowej (Riddlesdown). Jak widać, w zewnętrznej strefie aglomeracji jeszcze (?) się nie przyjęło wykorzystanie roweru w dojazdach do kolei; 2. Umieszczona na tym parkingu instrukcja bezpiecznego pozostawiania roweru; 3. Absolutny hit: zadaszone parkingi rowerowe przy bocznych wejściach do pałacu Buckingham, siedziby brytyjskiej królowej; 4. Znaki pionowe przy jednym z tysięcy parkingów rowerowych na ulicach aglomeracji (Brighton Road, Croydon); 5. Przykład stojaka rowerowego przed wielorodzinnym budynkiem mieszkalnym (South Croydon); 6. Przykład węzła usianego stojakami rowerowymi - Colliers Wood, końcowa stacja metra

Rowerzyści i rowery jako uciążliwość
 
1. Oznaczenie zakazu wjazdu do Saint James Park. Dobra ilustracja skłonności stosowania się do takich zakazów; 2. Ostrzeżenie przed pozostawianiem rowerów przypiętych do ogrodzenia Saint James Park; 3. Przykład oznakowania zakazu jazdy rowerem po typowej brytyjskiej Footpath (ciąg pieszy łączący ulice, biegnący niezależnie od nich); 4. Informacja o zakazie przewożenia rowerów tramwajami jeżdżącymi między Wimbledonem a Croydon)

Działania miękkie czyli jak należy się komunikować z odbiorcami własnych działań
 
1.-3. Kampania reklamowa dotycząca transportu w czasie igrzysk olimpijskich. 1.-2. Materiały w prasie, pierwszy zachęca do chodzenia, drugi uprzedza o sposobie informowania o sytuacji na drogach. 3. Plakat na przystanku autobusowym zachęcający do jazdy rowerem; 4. Informacje na temat punktualności pociągów umieszczane na stacjach kolejowych

Kontrapasy 
 
1. Odcinek początkowy kontrapasa zabezpieczony wyspą odzielającą od pasa ruchu ogólnego, dla kierunku przeciwnego (Ebury Street przy Eccleston Street); 2. Mniej rozbudowana wyspa oddzielająca koniec kontrapasa na Petty France. Co ciekawe, kontrapas (również na fotografiach 3.-5.) jest prowadzony po prawej, a nie lewej stronie jezdni, co przy wąskim pasie pozostawionym dla ruchu w kierunku przeciwnym (samochody nie mogą wyprzedzić rowerzystów) skutkuje nagminnym jeżdżeniem kontrapasem "pod prąd". Jest to tym bardziej kłopotliwe, że kontrapas jest wydzielony za pomocą krawężników (fotografia 4.) i możliwość wyminięcia się na nim istnieje tylko w przerwach na odcinkach zjazdów do budynków; 3. Oznakowanie poziome i pionowe kontrapasa (Petty France); 4. Kolejny frapujący zabieg: odebranie pierwszeństwa rowerzystom na kontrapasie na rzecz pojazdów włączających się do ruchu (!) ze zjazdu do budynku (Petty France); 5. Pas jazdy na wprost wprowadzający na początek kontrapasa (Petty France); 6. Udostępnienie wąskiej ulicy jednokierunkowej dla ruchu ogólnego za pomocą wyznaczenia tylko początkowego odcinka kontrapasa (Creed Lane); 7. Kontrapas na ulicy z typową zabudową mieszkalną, z miejscami postojowymi po obu stronach ulicy (Ellison Road, Streatham Common); 8. Jeszcze jeden sposób poprowadzenia i wyróżnienia końcowego odcinka kontrapasa, poprzez powierzchnię wyłączoną, zaznaczoną za pomocą nawierzchni z kostki (Saint James' Park, Broad Green, Croydon); 9. Modelowe zabezpieczenie kontrapasa na łuku ulicy (Saint James's Park, Broad Green, Croydon); 10. Kolejny przykład na rozwiązanie początku kontrapasa, z dwoma zbiegającymi się pasami; 11. Zabezpieczenie początkowego odcinka kontrapasa

Śluzy rowerowe

1. Typowa śluza z kawałkiem wąskiego pasa doprowadzającego do niej (The Mall przy Charing Cross); 2. Śluza w centrum miasta w pełnej okazałości (Cockspur Street); 3. Jeszcze jeden widok typowej śluzy (Fleet Street); 4. Śluza z pasem doprowadzającym z pasa do prawoskrętu (Christchurch Road, Collier's Wood)


Dwukierunkowe ścieżki rowerowe, a więc to, co u nas w potocznym rozumieniu wypełnia pojęcie dróg dla rowerów, są w Londynie rzadkością. Przykład jednej z takich dróg jest ścieżka na Nine Elms Lane.
1. Znów, jak w przypadku kontrapasa na Petty France, zwraca uwagę organizacja ruchu odbierająca rowerzystom pierwszeństwo na przecięciu ze zjazdami do posesji; 2. Widok ścieżki w kierunku jej zakończenia na wysokości Vauxhall Station. Widoczna stacja Barclays Cycle Hire czyli rowerów publicznych; 3. Zakończenie widziane z poziomu ulicy. W sposób podobny do polskiej tradycyjnej myśli projektowej nie rozwiązano wjazdu na ścieżkę z jezdni

Przykład przejścia dla pieszych udostępnionego do przejeżdżania na rowerze. Co ciekawe, do przejścia-przejazdu nie doprowadzał żaden odcinek wyznaczonej drogi dla rowerów. Sygnalizator dla rowerów jest dokładany tylko dla zielonego sygnału.
 

Przykład typowego knota czyli czegoś rowerowego, ale nie wiadomo do końca czego. Jakby odcinek pasa dla rowerów omijającego zwężenie i próg spowalniający na jezdni, gdyby nie wysokie krawężniki i słupki uniemożliwiające wjazd. Co ciekawe, rozwiązanie dla kierunku przeciwnego zostało wykonane poprawnie (Nottingham Road, South Croydon).

Na deser zostawiłem sobie sprawdzenie, czym jest Barclays Cycle Superhighway. W tej chwili są już cztery takie trasy, do 2013 mają przybyć cztery kolejne, a do 2015 cztery ostatnie, wypełniające układ rowerowych dróg szybkiego ruchu promieniście wybiegających z City we wszystkich kierunkach. Najbliższą mojego miejsca pobytu była trasa CS7 zaczynająca się przy stacji metra Colliers Wood. Niestety, trafiłem tam w niedzielę, w czasie kiedy na wyznaczonym pasie ruchu dla rowerów można parkować (!).
1. Punkt początkowy przy parkingu rowerowym; 2. Element z informacją o trasie i schematem kolejnych punktów, które ona łączy; 3. Widok szerokiego pasa tworzącego trasę; 4.-5. Fragment trasy na Tooting High Street; 6. Sposób poprowadzenia trasy przez duże skrzyżowanie przy stacji Tooting Broadway

Podobnie jak ścieżki rowerowe rzadko spotykanym rodzajem dróg rowerowych są drogi dla pieszych i rowerzystów (ciągi pieszo-rowerowe). Poniżej taki ciąg wyznaczony na alejce przecinającej teren zielony Tooting Bec Common, co upodabnia go do odcinka naszej drogi rowerowej wzdłuż alei Mickiewicza w parku Poniatowskiego.
1. Początek ciągu. Widoczne ostrzeżenie o konieczności ustępowania miejsca pieszym; 2. Skrzyżowanie z Bedford Hill. Widoczne garby spowalniające na wlotach drogi dla pieszych i rowerzystów; 3. Separatory oddzielające część dla pieszych od części dla rowerzystów oraz płytki, które mają za zadanie spowalniać i wskazywać rowerzystom właściwą stronę

Na deser - przykład jak konotacje z rowerem wykorzystuje w swojej promocji największy niepubliczny mecenas londyńskiego systemu rowerowego, bank Barclays


I dla tych, którzy dotarli do końca tego wpisu, zagadka: Po lewej jest widoczne kolejne wspólne przejście dla pieszych i przejazd dla rowerzystów. Skoro tak, to czym jest przejście-przejazd po prawej stronie?

1 komentarz:

  1. Wrotkarzy? Pojazdów elektrycznych niebędących rowerami? Pojęcia nie mam...

    Dobry pomysł z ciągłością asfaltu przez obie nitki drogi i azyl pośrodku - zawsze mniej krawężników.

    Przejścioprzejazd też fajna rzecz, szkoda że nie ma go u nas w przepisach (choć w Poznaniu jest).

    Podporządkowanie względem wyjazdów z posesji - lepiej nie wspominać ZDiTowi...

    Ogólnie widać że się starają, ale nie zawsze dobrze wychodzi. Dozwolenie na parkowanie na pasie rowerowym w niedzielę podkreśla jego komunikacyjny (nierekreacyjny) charakter. Z resztą ruch chyba mniejszy, więc jazda pasem ogólnym mniej uciążliwa zarówno dla rowerzysty, jak i kierowców.

    Zakaz przypinania rowerów do płotu (ciekawe czy tną wszystkie ulocki) - mam nadzieję, że są obok jakieś stojaki? Bo jeśli ani nie można do parku wjechać, ani zaparkować roweru, to mamy promocję jazdy samochodem.

    OdpowiedzUsuń