Wczoraj w porze popołudniowego szczytu komunikacyjnego przeprowadziłem obserwację pracy licznika po montażu pętli indukcyjnych, przełączeniu detekcji na pętle i naprawie sterowników oraz wyświetlaczy. Przez 40 minut jakie spędziłem przy liczniku, doliczyłem się:
- dla kierunku ze wschodu na zachód - 141 rowerów (w tym jednej rikszy i jednego roweru prowadzonego),
- dla kierunku z zachodu na wschód - 101 rowerów (w tym jednego roweru prowadzonego) oraz 2 wózków dziecięcych i jednego skutera (!).
W tym czasie wyświetlane na liczniku liczby zmieniły się, odpowiednio, o 133 i 94. Jak widać, stwierdzony niedomiar jest rzędu 6-7% (licząc same rowery i wózki rowerowe czyli riksze), co - biorąc pod uwagę różną zdolność indukcyjną ram rowerów i możliwy błąd mojego pomiaru - uznaję za wynik zadowalający. Zwłaszcza jeżeli się go porówna z niedoskonałością wcześniejszego pomiaru przeprowadzanego za pomocą czujników radarowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz